I powiem wam, że jaram się jak dzieciak.
To podobno uzależnia i na jednym się nigdy nie kończy i powiem wam, coś w tym jest. Już wieczorem po powrocie miałam w głowie co będzie następne i gdyby to tylko ode mnie i mojego chciejstwa zależało, to już następnego dnia robiła bym sobie drugi.
Plan jest i nie zawaham się go użyć ... niebawem ;-)
znam ten stan :-) Zrobiłam sobie chyba na 45 urodziny. Lubię go.
OdpowiedzUsuńi na jednym poprzestałaś??
UsuńJa, posiadaczka wielu, jak tylko mam luźną kasę to robię kolejny:)
OdpowiedzUsuńBrawo Magda!!!!
taaa no właśnie teraz tylko mieć tą luźną kasę ;-)
Usuńwygląda super!
OdpowiedzUsuń:-)
Usuńświetny:) Też Magda
OdpowiedzUsuńbardzo mi miło :-)
UsuńPiękny :) też mam i też myślę nad kolejnym :) Pozdrawiam. Ula.
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa jaki masz i o jakim myślisz ;-)
UsuńŁapacz snów z delikatnymi piórkami, na ręce od wewnątrz :)
Usuńwow, musi być super :-)
UsuńJa zatrzymałem się na dwóch (na razie), z tym, że trop wilka biegnie mi od pięty do ramienia ... z tyłu :)
OdpowiedzUsuńchciała bym to zobaczyć :-)
UsuńChłopaki chcą mi zrobić zdjęcie (od tyłu :) ) i umieścić je na okładce naszej płyty :)
Usuńświetny pomysł :-)
Usuń