niedziela, 9 kwietnia 2017

"Jeżeli chcecie, by życie uśmiechnęło się do was, przynieście mu najpierw swój dobry humor." :-)

I chyba jest w tym dużo prawdy, jeżeli człowiek się uśmiecha od razu łatwiej mu się żyje. Ludzie w około są jacyś życzliwsi. Może w tym jest cały sęk, że ja ostatnie miesiące mało optymistycznie patrzyłam w przyszłość, za mało się uśmiechałam, za mało było kolorów w moim życiu.
Dziś pół dnia spacerowałam z moją małą chrześniaczką, patrzyłam ile to dziecko ma w sobie takiej prawdziwej, niekłamanej radości, ile energii.
Patrzyłam na tą małą, patrzyłam w pięknie świecące słoneczko i postanowiłam. Postanowiłam wykrzesać z siebie trochę więcej optymizmu, trochę więcej radości z życia, trochę więcej energii. Mam nadzieję, że wiosenne słonko mi w tym pomoże.
Zaczynam od teraz :-)

15 komentarzy:

  1. No i zajebiście!!!!!
    Tak trzymaj Magda!
    ;****

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale masz bosssską bluzkę!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. okulary - zakupione ... bluzka - uszyta :-)

      Usuń
    2. Tylko mi nie mów, że sama uszyłaś, bo się załamię. Jestem totalnym beztalenciem!

      Usuń
    3. nie załamuj się, ale tak sam uszyłam :-)

      Usuń
    4. Trudno. Z załamaniem też można żyć :)

      Usuń
    5. pocieszę Cię to mój pierwszy wytłuczony zawód, uczyłam się tego całe, długie trzy lata ;-)

      Usuń
  3. A poza tym z uśmiechem Ci do twarzy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w sumie to ja bardzo lubię się uśmiechać :-) dziękuję :-)

      Usuń
  4. Wiosna sprzyja takim postanowieniom więc jestem pewna, ze Ci się uda :) Zresztą uśmiech do Ciebie baaaaaaaaardzo pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oby, oby, bo już sama jestem zmęczona tym moim dołującym nastrojem ... baaaaaaardzo dziękuję :-)

      Usuń
  5. Urocza z Ciebie kobietka:)

    OdpowiedzUsuń