Albo taki zakamarek pod schodami:
Albo chociaż taki wygodny fotel:
Ale właśnie nie mogę sobie miejsca znaleźć do czytania, kręgosłup boli i ni jak nie mogę usiedzieć, na leżąco też nie da rady bo ręce mi drętwieją. Kurde, żeby człowiek we własnym domu nie miał dla siebie wygodnego kąta. Czasami szlag mnie trafia ... ale nie, nie będę narzekać, ale będę bardzo mocno marzyć.
Ja też uważam, że to skandal:)) To muuuuuuuusi się zmienić. Bo tak.
OdpowiedzUsuńi już!!!!!!!!!!!!!!!!
UsuńMyślę że ten fotę jak najbardziej w zasięgu ręki a raczej portfela ;) Z dwiema pierwszymi opcjami już byłoby gorzej.
OdpowiedzUsuńniestety brak na niego miejsca ... może i by się znalazł taki jeden mały kącik pod oknem, ale musiałabym zlikwidować moją małą oranżerię, a tam kwiaty które hodowałam blisko 20 lat, więc ich nie zlikwiduję, nie mam sumienia ;-)
UsuńNo to niestety - albo kwiaty albo wygody ;)
UsuńA ja kupiłam sobie specjalnie do czytania fotel, taki z podnóżkiem i niestety w ogóle go nie używam :)
a co taki nie wygodny?? czy czasu brak??
UsuńFotel mniej wygodny niż moja kanapa narożnik - to jest moje ulubione miejsce. Fotel służy jako miejsce składowania ciuchów do prasowania. Trochę nietrafiony zakup.
UsuńKiedyś też miałam narożnik i uwielbiałam siadać w samym rogu, po turecku :-)
UsuńA fotel mam bardzo ważna funkcję, u mnie ciuchy do prasoawnia nie mają swojego miejsca ;-)
Marzenia się spełniają, tylko nie zawsze wtedy, kiedy o nie prosimy ;P
OdpowiedzUsuńno takie to życie złośliwe ... mam nadzieję, ze na starość mi się marzenie spełni ;-)
UsuńTa pierwsza wersja najbardziej mi się podoba. Życzę Ci z całego serca, żeby Twoje marzenia się spełniły!
OdpowiedzUsuńten widok!!
Usuńno oczywiście, ze ta pierwsza najlepsza, ale i najbardziej odległa :-)
Usuńto może słuchaj książek?
OdpowiedzUsuńwtedy pozycja jest mniej wymagająca!
nie, nie to chyba nie dla mnie, zdecydowanie wolę sama czytać i to tylko i wyłącznie w wersji papierowej ...
Usuń