No i zaczęłam długi urlop, łącznie wszystkiego będzie aż 17 dni. Tak właśnie AŻ, bo takiego długiego urlopu to ja od 4 lat nie miałam.
Problem w tym, że ja chyba nie umiem wypoczywać. Obiecałam sobie, że nie tknę nic i będę mega leniuchować. Jedyne co zrobię to się spakuję i wyjadę. Mmmmmhhhhhhhh Po za tym, że wczoraj wieczorem padłam jak kawka (chyba zeszło ze mnie całe napięcie dnia powszedniego), to dziś od samego rana śmigam na wysokości lamperii. Wysprzątałam całą chałupę i mam nadzieję, że wrócę po urlopie do czystego domu.
No tak jutro pakowanie i ruszamy. Najpierw kierunek Olsztyn i zlot Fanów. A tak a propos to mój mąż wczoraj miał taką refleksję "co my byśmy robili, gdyby nie ta Twoja miłość do Enejaków?? Pewnie teraz szykowali byśmy się na dwu tygodniowy turnus rehabilitacyjny, na którym wieczory byśmy spędzali w towarzystwie chętnych starszych pań i mniej chętnych starszych panów. To ja już wolę Enej". Pewnie tak by było. Oczywiście my dogadamy się z wszystkimi, ale szczerze mówiąc na tego typu wyjazdach młodych ludzi, albo przynajmniej takich w naszym wieku jak na lekarstwo.
A tym czasem mam nadzieję na szalony dzień w uroczym towarzystwie, na który dostaliśmy takowe zaproszenia:
A potem wracamy przepakowujemy się i jedziemy na tygodniowy turnus rehabilitacyjny, gdzie na pewno trzech wieczorów nie spędzimy w towarzystwie starszych kuracjuszy, ponieważ owe trzy wieczory mam zarezerwowane na nadmorską trasę Enej.
Tak w skrócie zapowiadają się najbliższe dwa tygodnie :-) i żeby tylko pogoda dopisała.
Pogoda zawsze jakaś jest ;)
OdpowiedzUsuńAle prognozy mówią , że będzie ciepło i słonecznie .
Ja też na urlopie ;)
No to ja mam nadzieję, że to o cieple i słońcu się sprawdzą :-)
UsuńNo to miłego urlopowania :-)
Szaleństwa ciąg dalszy!
OdpowiedzUsuńWypowiedz Twojego męża mnie rozbroiła :D
No mój Misiek jak czasami coś powie to nie wiadomo czy się śmiać czy płakać :-)
UsuńA szaleństwo trwa i nie chcę by się skończyło :-)
"Co w sercu, to na języku" :))
UsuńKorzystaj, póki możesz. Wyciśnij to jak cytrynę :D
Myślę, że szczerość to dobra cecha :-)
UsuńA my dziś, a raczej juro o 4 rano ruszamy w drogę i cholera i postaram się z tego wyjazdu wycisnąć jak najwięcej pozytywnych emocji :-)
Ja też, zdecydowanie :)
UsuńCzwarta rano? Współczuję tej barbarzyńskiej pory, ale czego się nie robi dla pasji :D
bycie fanem do czegoś zobowiązuje :-) choć my jak gdzieś jedziemy to zawsze tak wcześnie, żeby ominąć miejskie korki ...
UsuńJasne, że zobowiązuje, na zlot fanów Budki dojechaliśmy z tatą w zeszłym roku zepsutym samochodem :D
Usuńno tak i to się nazywa poświęcenie :-)
UsuńGrunt, że daliśmy radę :)
Usuń:-)
UsuńTypowa kobieta !
OdpowiedzUsuńPierwsze, co robi na urlopie, to porządki :)
Bawcie sie dobrze na Zlocie !
a teraz czas na pakowanie i znowu zrobi się bałagan :/
UsuńA na zlocie na pewno będziemy bawić się dobrze innej opcji nie przewiduję
:-)
I mnie tam jeszcze w grafik wpisz w Świnoujściu :)
OdpowiedzUsuńMiłego urlopowania :)
UsuńOczywiście już dawno Ciebie wpisałam i doczekać się nie mogę, ale muszę szczerze przyznać, że się trochę na to spotkanie denerwuję ;-)
UsuńNo coś Ty?! :) My tu wszyscy sami swoi, znamy się od lat! :)
UsuńNo niby tak, ale dreszczyk jest :-)
UsuńDreszczyk zawsze jest :) Ale będzie fajnie :)
Usuńach już się nie mogę doczekać :-)
UsuńTez mam w tym roku najdłuższy urlop od lat, całe 4 tygodnie, z czego juz 2 za mną. oddaję się blogiemu nieróbstwu, totalny reset! Polecam! dobrze robi dla duszy i ciała :)
OdpowiedzUsuńja reset zaczynam od jutra od 4 rano, ale na pewno nie będzie to błogie lenistwo, ale ja najbardziej lubię odpoczynek w ruchu.
Usuń