No to chyba mam pracę ... nie kazali mi wykorzystać urlopu do końca umowy, więc chyba będę miała nową. Moja bezpośrednia przełożona mnie o tym zapewnia, nawet zrobiłyśmy plan urlopowy na wakacje. W lipcu tydzień i w sierpniu dwa tygodnie. Jestem bardzo szczęśliwa z tego powodu, bo dzięki temu będę mogła zaliczyć 8 koncertów i mam też nadzieję dostać zaproszenie na zlot fanów. Biletu już kupione, hotel zarezerwowany. Wiem wariatka jestem i bardzo mi dobrze z tym wariactwem. Udało mi się też załatwić 7 dniowy turnus rehabilitacyjny w Międzywodziu. Pal licho rehabilitację, ale w końcu może uda mi się naprawdę wypocząć. Cholerna ze mnie szczęściara, wszystko udało mi się zaplanować tak jak to sobie wymarzyłam.
Z jednej strony nie mogę się już tego wszystkiego doczekać, a z drugiej to wiem, że jak już się doczekam to te piękne chwile tak szybko miną, więc niech ten czas oczekiwania trwa.
Gratuluję! Same przyjemności się szykują w lecie. Też mam zlot, tylko jesienią niestety. Na Enejowy trzeba zaproszenie dostać? Tzn nie ma zapisów?
OdpowiedzUsuńOj tam mam nadzieję, że wszystko uda się tak jak zaplanowałam, mam nadzieję, ze życie nie szykuje mi jakiś nie miłych niespodzianek ... taka mi lekka niepewność towarzyszy, bo to wszystko brzmi zbyt pięknie ;-)
UsuńA na zlot trzeba wysłać zgłoszenie, a potem czekać na zaproszenie,bo liczba miejsc jest ograniczona ...
Nie szykuje nic niemiłego, bo wie, że coś Ci się od niego należy :D Spokojnie :)
UsuńAno widzisz... w Budkowym fanklubie jest teraz dokładnie czterdzieści miejsc na zlocie, a zapisy na zasadzie "kto pierwszy ten lepszy". Kiedy zespół jeszcze istniał, muzycy za wszystko płacili i nie było żadnych ograniczeń co do liczby uczestników. Gest to oni mieli, trzeba przyznać :)
No to mnie pocieszyłaś :-)
UsuńNo tu też panuje zasada "kto pierwszy ten lepszy" i z niecierpliwością czekam na słowo "start" ... a miejsca są ograniczone, bo zawsze to jest zamknięta impreza i też oczywiście finansowana przez zespół. ( i zawsze są jakieś drobne pamiątkowe upominki dla fanów)
Miłe to bardzo, chłopaki mają klasę :)) Jak z limitem za czasów organizatorskich Budki faktycznie było, nie wiem. Zarzekali się, że nie ma granicy i wszystkich ugoszczą :D Faktycznie w latach 2009-2014 tłumy waliły. Przeżyłam tylko jedną taką imprezę na trzydziestopięciolecie, na pewno ponad 50 osób. Potem niestety zdrowie nawaliło tak, że nie mogłam jeździć.
Usuńno ja byłam na jednym takim i było ponad 100 osób, wynajęta super sala, były zabawy, rozmowy i mini koncert taki bez prądu i piosenki tylko takcie co sobie fani życzyli ... teraz zlot ma być na ranczu, tam gdzie zaczynali swoje granie, bardzo liczę na zaproszenie i dobrą zabawę ... takie historie strasznie człowieka nastrajają pozytywnie :)
UsuńNo ale mówisz, ze masz szansę na zlot jesienią.
Cieszę się z Twej radości ! :)))
OdpowiedzUsuńCieszę się, ze cieszysz się razem ze mną :-)
Usuńa z pcpr składałaś wniosek o dwutygodniowy rehabilitacyjny?
OdpowiedzUsuńSkładałam i to właśnie dofinansowanie z pcpr-u, ale dostałam bardzo małe dofinansowanie dlatego zdecydowałam się na turnus 7 dniowy
Usuń