piątek, 15 kwietnia 2016

Nowy plan :-)

Wiem potwornie nudna jestem z tymi swoimi problemami. Ciągle i w kółko to samo. Ale tak mnie wpienia ta cała sytuacja, że nie mogę o niczym innym myśleć. Tak wiele wysiłku wkładam w to by żyć normalnie, czasami jest mi tak potwornie ciężko, że mam ochotę usiąść i płakać. Z niemocy i bezradności. A tu jeszcze na dodatek ta cholerna winda mi podcina skrzydła i to właśnie w momencie kiedy podjęłam nowe postanowienia, nowe wyzwania.
Ale mniejsza o to, ja dziś nie o tym chciałam.
Otóż postanowiłam sobie poprawić humor.
Zorganizowałam fantastyczny, pierwszy majowy weekend, bo nie po to brałam urlop, żeby siedzieć w domu i się dołować. Jak wyjdę z domu 29 kwietnia rano tak wrócę dopiero 3 maja wieczorem. Moje chłopaki będą musieli się przemęczyć i ściągnąć mnie z tego 7 piętra, a potem wciągnąć, ale dadzą radę. Czeka mnie wspaniała podróż 750 km w jedną stroną, a na trasie trzy miasta i UWAGA 2 koncerty. Chyba nie muszę mówić jakie koncerty :-) Zamknięcie sezonu klubowego i otwarcie sezony plenerowego. Cieszę się na ten wyjazd jak nigdy. Teraz tylko dotrwać do 29 :-)


15 komentarzy:

  1. Należy Ci się szaleństwo po takim uziemieniu, podwójnie wręcz :) Mamy coś wspólnego: też w trudnych momentach odliczałam dni do koncertów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cudna odskocznia od rzeczywistości :-)

      Usuń
    2. ja ładuję baterię energią chłopaków, teraz 3 miesiące bez koncertu i już jadę ostatkami ...

      Usuń
    3. Brzmi jak uzależnienie :D

      Usuń
    4. och bo to jest jak narkotyk i dobrze mi z tym, nie chce się wyleczyć z tego uzależnienia :-)

      Usuń
    5. Jakbyś się wyleczyła, zaczęłabym się martwić ;)

      Usuń
    6. przestałabym się uśmiechać sama do siebie :-)

      Usuń
  2. bardzo się cieszę z Twojej radości:)

    OdpowiedzUsuń
  3. No to gitara! Dobrze jest mieć takich chłopaków do pomęczenia:)).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj mają oni ze mą trzy światy, ale przynajmniej się nie nudzą :-)

      Usuń
  4. No i widzisz..windy nie ma, a wystarczą skrzydlate ręce :D

    OdpowiedzUsuń