poniedziałek, 24 czerwca 2013

Wakacje …




... i nie mogę się odnaleźć!!
Cholerka wyjątkowo bardzo na nie czekałam. Tego roczna zima tak bardzo mnie wymęczyła, że miałam dość szkoły szybciej niż zwykle. Te brnięcie prze zaspy, wiecznie mokre rękawy, odmrożone dłonie, co tydzień kombinowanie jak ja dotrę do tej szkoły, czy ktoś mnie podwiezie, czy będę miała jak wrócić itd. itp. Ja zima się skończyła miałam wszystkiego po wyżej uszu.
No ale dobra koniec złych wspomnień.
No i są wakacje. Rok zaliczony lepiej niż kiedykolwiek. A ja zamiast się cieszyć i świętować to siedzę jakaś otumaniona i nie wiem co ma ze sobą zrobić.
Wszystko co miałam do zrobienia odkładałam na wakacje. I sprzątanie, i gotowanie, i pranie, i czytanie, i robienie nowej biżuterii, i napisanie do kilku znajomych, i mnóstwo telefonów, i intensywne szukanie mieszkania, no i oczywiście intensywne uczestnictwo w blogowaniu, i cholerka teraz nie wiem za co się wziąć.
Zaczynam od bloga, potem pomyślę co dalej.

6 komentarzy:

  1. Teraz sobie poleniuchuj i zbieraj siły, zasłużyłaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chciałabym umieć tak po prostu leniuchować ;-)

      Usuń
  2. Hehe:) Ja jeszcze kilka dni i powiem to samo co ty, mam taką nadzieję przynajmniej. Ale żeby tak było to powinnam zasiąść do nauki a z tym ciężko, oj ciężko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taaaaaa przed egzaminami mi też chciało się wszystko robić, wszystko po za nauką ;-)

      Usuń
  3. Dobrze zaczęłaś. Dalej pójdzie! Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Póki co jeszcze się nie ogarnęłam ;-) ale jakoś mi z tym dobrze ...

      Usuń