O masakra. Jeszcze ta wiertarka za ścianą. No ja rozumiem, ze idą święta i wiosna i trzeba mieszkanie odświeżyć, ale dlaczego właśnie teraz. Akurat teraz, kiedy mam do zwalenia nauki. Potrzebuję skupienia, a w tym hałasie nie słyszę własnych myśli. Moi sąsiedzi nie mają litości.
Zaoczna nauka jest fatalna, mam wrażenie, że ciągle mam jakieś zaliczenia, egzaminy i zero oddechu.
Zostało mi jeszcze:
- cztery zaliczenia;
- jedna praca do napisania;
- pięć egzaminów semestralnych;
- matura z matmy;
- pisemny z rosyjskiego;
- ustny z rosyjskiego;
- państwowy egzamin zawodowy teoretyczny;
- państwowy egzamin zawodowy praktyczny
A potem to już tylko laba. Nie mogę się doczekać.
Z drugiej strony bardzo się boję tej laby. Cholera przez ostatnie cztery lata dużo się w życiu moim działo. Boję się, że znowu utknę w domu.
Powodzenia!
OdpowiedzUsuńMoże wpadniesz na jakiś pomysł, by w domu nie siedzieć po skończeniu szkoły? Życie pisze różne scenariusze :)
zobaczymy co mi napisze ...
UsuńZ pewnością coś ciekawego :)
Usuńtaaaa póki co dopisało mi jeszcze kurs komputerowy, niby tylko 30 godzin, ale chciałabym go zaliczyć to końca miesiąca ...
UsuńMoże nie będzie tak źle! Dobrze wykorzystaj tę labę!
OdpowiedzUsuńno tak, tylko, ze ja się obawiam, ze ta laba to już będzie do końca życia :-(
UsuńKobieto! Podziwiam cie. Egzamin z rosyjskiego, matura z matematyki. U mnie takie rzeczy pojawiaja sie w koszmarnych snach.
OdpowiedzUsuńu mnie też :-)
Usuńegzaminy! brrr
OdpowiedzUsuńNie martw się zawczasu - kto wie, jakie perspektywy przed Tobą!
Życzę powodzenia w nauce :P
czasami mnie tylko takie obawy nachodzą, no cóż najwyżej będę czytała mnóstwo książek, na co teraz nie bardzo mam czas ...
Usuńto masz mnóstwo pracy przed sobą. na razie skup się na tym, a potem rozwiązanie nadejdzie samo. wymyślisz sobie nowe zajęcie, jak będziesz bardzo tego chciała :)
OdpowiedzUsuńno właśnie, nie umiem za długo siedzieć bezczynnie :-)
UsuńJa od zaocznych zawsze słyszałem że zaoczna fatalna, dzienni marudzili że dzienna trudna...zawsze źle XD
OdpowiedzUsuńAczkolwiek powiem że lista jest długa..i nie pozostaje mi nic innego jak życzyć w tym wszystkim powodzenia:)
no bo jak to mówią "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma" :-)
UsuńMogę zdawać za Ciebie oba egzaminy z rosyjskiego;) Pozostałe musisz zdać sama i na pewno sobie z tym poradzisz. Może pogadaj z sąsiadami, żeby jakos ograniczyli swoją radosną twórczość remontową? pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńoooooo tak ja bardzo proszę o ten rosyjski, ja nawet matematykę jakoś rozgryzę, ale języki obce to dla mnie największy koszmar ...
UsuńGdyby to tylko było możliwe, to nie ma sprawy - zdałabym za Ciebie, bo rosyjski znam. Za to z matemetyki pewnie nawet testów po podstawówce bym nie zdała. Na pocieszenie powiem Ci, że poziom rosyjskiego na maturze jest taki, że na pewno sobie poradzisz. Cudów nie wymagają. Życzę powodzenia:)
Usuńtaaaa tylko, ze poziom mojego rosyjskiego jest taki, że ja cudu potrzebuję by zdać ;-)
Usuń