poniedziałek, 1 sierpnia 2016

:-)

No to startujemy ... celem podróży Olsztyn.
Półtora roku temu dokładnie 13 lutego w piątek jechałam tam pierwszy raz. Teraz to moja 4 podróż do tego uroczego miasta. Wtedy jechałam na pierwsze spotkanie z moimi młodymi idolami, jechałam z sercem na ramieniu i to nie z powodu pechowej daty, strasznie się bałam, że się zawiodę i tyle będzie z mojego bycia fanem. Dziś te półtora roku później mamy całą masę spotkań za sobą. Poważne rozmowy i te całkiem głupkowate. Mnóstwo pozytywnych wrażeń. Same dobre emocje. I ta magiczna energia, którą mnie częstowali. Nigdy nie zwiedli. A ja na swój drugi zlot fanów jadę już bez obaw, a z ogromną radością. Tym bardziej się cieszę, że udało mi się na ten zlot namówić dwie cudowne kobietki, które poznałam dzięki koncertom. Moją 14 letnią koleżankę - fankę i jej szaloną mamę. Młoda jeździ na wózku, dlatego obie miały dokładnie takie same obawy jak ja za pierwszym razem. Strasznie mnie cieszy, że się przełamały i mam nadzieję, że się również nie zawiodą. Cieszę się też na spotkanie z innymi dziewczynami, które poznałam gdzieś tam na trasie.
Może wyda się wam to śmieszne, ale ja przez ten cały cudny dla mnie czas stałam się inną osobą. Staram się już nie przejmować głupotami. Nawet te poważne problemy biorę po prostu na klatę. Idę przez życie z myślą, że nic nie jest w stanie mnie złamać, że może lepiej, może gorzej, ale ze wszystkim sobie poradzę. Ciężko na to myślenie pracowałam, ale potrzebowałam takiego pozytywnego kopa by to myślenie wprowadzić w życie. Dziś podążam przez życie z uśmiechem na twarzy i pozytywną energią.
Heja przygodo :-) Olsztynie witaj ponownie :-)


8 komentarzy:

  1. I o to chodzi, żeby mieć taką pasję, która odmienia życie...a na pewno czyni je piękniejszym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a po drugie człowiek w końcu ma co robić, na co czekać, gdzie jechać ...

      Usuń
    2. a po trzecie Enej daje dużo dobrej energii :)

      Usuń
  2. Znam takie klimaty :) miłej zabawy!

    OdpowiedzUsuń
  3. Miłej zabawy i do zobaczenia na Twojej trasie ;)

    OdpowiedzUsuń