poniedziałek, 23 czerwca 2014

"By­wają ta­kie dziw­ne chwi­le, kiedy ktoś zro­bił Ci przyk­rość, a to Ty masz poczu­cie winy... "

Dzień ojca, a ja dziś o mamie.

Bo stała się tragedia. Moja 25-letnia siostra (jest ode mnie o 15 lat młodsza) wyprowadziła się z domu do swojego chłopaka. No i mama przychodzi do mnie i rozpacza.
Ja prawie 19 lat temu też się wyprowadzałam z domu. Z malutkim dzieckiem, ledwo się poruszając, nie wiadomo gdzie i nie wiadomo z kim (bo mojego obecnego męża mama nie znała, widziała go parę razy) i nikt się mną nie przejmował. Nikt za mną nie płakał. Kręgosłup mnie tak bolał, że przewracałam się na prostej drodze. Ni stąd ni zowąd traciłam władze w nogach i nikogo nie obchodziło jak sobie poradzą z maleństwem, mieszkając gdzieś w środku lasu, z dala od cywilizacji. Nikt się nie martwił jak będę nosić dziecko po skodach. Nikogo nie obchodziło, że zimą mieliśmy szron na suficie, że dziecko trafiło do szpitala z podejrzeniem jakiejś choroby płucnej, bo wilgoć dała się maleństwu mocno we znaki. Kiedy się wyprowadzałam, nikt mi nie powiedział "zawsze możesz wrócić" wiedziałam, że powrotu już nie mam.
A dziś z domu wyprowadza się moja siostra, 25-letnia, pani inżynier, niedługo będzie broniła magistra, zdrowa, do chłopaka z którym spotyka się od paru lat.

Nie wiem dlaczego mam ochotę się rozpłakać??

Kocham moją siostrzyczkę i moją mamę też bardzo kocham, a jednak mam ochotę jednej i drugiej nakopać do d***.

22 komentarze:

  1. życie nigdy nie było i nigdy nie będzie sprawiedliwe...
    przytulam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tu nie o sprawiedliwość chodzi, tylko o uczucia najbliższych ...

      Usuń
  2. Magda!
    serce mi się pokrajało!
    moja mama, mimo różnych problemów między nami, by była codziennie, żeby pomóc

    ja z moimi dziećmi żegnam sięjak maja 18 lat
    nie rozumiem rozpaczy w wieku 25 lat
    ale moja teściowa na wieść, że jej 26 letni syn się żeni wpadła w rozpacz...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie, dziecko powinno się wspierać zawsze nie zależnie ile ma lat, ale też pozwolić mu dorosnąć ... ja musiałam dorosnąć mając kilkanaście lat, moja siostra mając ponad 20 wciąż jest trochę dzieckiem ...

      Usuń
  3. Magduś! Przykro mi..Ściskam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Magda, przykre jest to co piszesz....
    najzwyczajniej, a jednak tak bardzo boleśnie, czujesz się mniej kochana....
    skąd ja to znam???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czy ja czuję się mniej kochana?? hmmmm zawsze byłam tą starszą siostrą i zdawałam sobie sprawę, ze maleństwa więcej potrzebują mamy niż ja ...a jak się nad tym wszystkim głębiej zastanowić to przede wszystkim czuję dumę z samej siebie, ze dałam radę :-)

      Usuń
  5. Magda tulam z całej siły*****

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja tez mam taka 9 lat mlodsza siostre. I nie, nie jestem o nia zazdrosna, ale rodzice w postepowaniu z nia tak bardzo mnie irytuja, ze az mnie rece, nogi i cale cialo swiezbi. Ona jest zawsze dla nich mala i bezradna. Nie wiem, czy to jest to ze oni chca sie tak bardzo czuc potrzebni, ze nie widza swojego groteskowego postepowania?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też nie jestem zazdrosna ... ja po prostu teraz jestem w szoku :-)

      Usuń
  7. Bo jest w Tobie żal, który dopiero teraz wyartykułowałaś. Dobrze, że to zrobiłaś. Teraz się z tym uporasz.
    Pamiętam, jak "wypowiadałam" tacie, że zabraniał mi późnych powrotów, a po kilkunastu latach mój młodszy brat mógł wracać jeszcze później.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taaaa tylko, ze ja to "wypowiedziałam" sama przed sobą ... trzeba kiedyś stanąć oko w oko z mamą i tatą i im to powiedzieć, wtedy się uporam z emocjami z tym związanymi ...

      Usuń
  8. ja też nie rozumiem skąd się biorą takie podziały. bardzo przykre to co napisałaś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja wiem, wtedy moja mama miała jeszcze trójkę małych dzieci, a ja jak by nie było byłam dorosła, to im była potrzebna, dziś już wszystkie dzieci są dorosłe ...

      Usuń
  9. Dlaczego tego wszystkiego nie powiedziałaś im? Powiedz o swoich uczuciach, emocjach, obawach, które wtedy odczuwałaś. Najlepiej spokojnie, bez emocji. Nie zapomnij na koniec dodać, jakie to, co w tej chwili Twoja mama opowiada jest dla Ciebie zabawne? śmieszne? niepoważne? (niepotrzebne skreślić).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rozmawiałam z mamą, może nie tak szczerze jakbym chciała, ale wszystko przed nami ...

      Usuń
  10. Przykre, że tak zostałaś kiedyś potraktowana przez mamę. Może w końcu nadszedł czas, żeby jej o tym powiedzieć, wyrzucić to z siebie dla własnego dobra? I nie myśl o tym, że być może mamie będzie przykro tego słuchać, bo te słowa będą przejawem Twojego zdrowego egoizmu, który jest niezbędny dla zachowania zdrowia psychicznego.
    Przypuszczam, że teraz mama rozpacza, bo przeżywa syndrom opuszczonego gniazda. O kogo się teraz będzie troszczyć? Komu pomagać? Ma poczucie, że jest stara i nikomu niepotrzebna.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bo wiesz, dzieci kocha się bardzo mocno, w przeswiadczeniu rodziców sprawiedliwie - choc nie równo. I nie wiem dlaczego tak jest, nie potrafie dać ci odpowiedzi... Moja starsza siostre rodzice zawsze traktowali jak małą dziewczynke, jexdzili do wwy z wałówką fgdy zamieszkała w akademiku, później ja juz jej te torby woziłam jak podrosłam. Gdy ja się wyprowadziłam z domu, to rodzice nie wiedzieli gdzie mieszkam, gdzie sie ucze, txzn mętnie tak, ale nie dokładnie. Dawali mi pieniądze co tydzień na mieszkanie i jedzenie, ale o nic nie pytali, a bywało mi naprawde trudno. Kiedyś po latach przyszło mi to do głowy. Zapytalam mamę tak po prostu, bez cienia wyrzutu:" mamo, przeciez nawet nie wiedziałaś gdzie mieszkam przez te lata. a były sytuacje krytyczne, gdy z dnia na dzień zostawałam bez dachu nad głową" mam popatrzyła na mnie. Własciwie dopiero sobie uświadomiła to co do niej powiedziałam. "Wiesz" - "Powiedziała. Nie wiem dlaczego tak było. Wiesz, że bardzo ciebie kocham, ale jakoś zawsze wydawałaś sie bardziej zaradna. Nie przyszlo mi nawet do głowy, że możesz sobie nie poradzić"

    OdpowiedzUsuń